| Autor |
Wiadomość |
adje
Użytkownik
|
# Napisano: 11 Cze 2014 13:03
Odpowiedz
Napisał(a): Anonimowy bo jesli kogos nie stac zaplacic 25ddk za osobe na tanim polu .to poco wybiera sie na Bornholm
Pytając, wcale nie chodziło mi o 25dkk ale o sytuację, że może akurat bardziej będzie pasowało miejsce na nocleg niż inne miejsce(nadchodzący zmrok, warunki atmosferyczne itp.
Pozdrawiam wszystkich których nic takiego nie spotkało oraz takich którzy po trupach ale muszą dotrzeć do celu
|
Ripper
|
# Napisano: 12 Cze 2014 14:58
Odpowiedz
Hej,
co do dziadowania - w zeszłym roku po raz kolejny byliśmy z dzieciakami na Bornholmie. Rowerkami, pod namiotem, z noclegami na normalnych campingach. Z sentymentu pojechaliśmy na pole namiotowe "tanie" w starym kamieniołomie - na koniec, na jedną noc. I niezależnie od ceny (wybaczcie, te 25dkk/os to naprawdę mi "wisi"), to pole zostawiło w nas paskudnie nieprzyjemne wrażenie.
Dlaczego? Być może dlatego, że nocowaliśmy na nim kilka lat wcześniej, zanim para ze stałego lądu kupiła farmę. Wtedy były tam prysznice, kuchenka wewnątrz, brudna woda nie lała się wprost na ziemię pod zlewozmywakiem, były umywalki, żeby się umyć, rano kupowaliśmy jajka u gospodarza. Co jest teraz? Brud, smród, zdechły jeż pod barakiem (mam zdjęcia, więc nawet nie próbujcie zarzucić mi kłamstwa ), brak miejsca do umycia się, brak pryszniców - degrengolada. Gdybyśmy wiedzieli, że doszło do aż takiego upadku tego miejsca, ominęlibyśmy je szerokim łukiem.
W rozmowie właściciele zaproponowali, że jak się chcemy umyć, to zaraz niedaleko jest jeziorko - tyle że z pijawkami. A niespełna rocznego bobasa nie wpuszczę do takiego bajora. Za dzieci poniżej 1 roku życia stawka jest taka sama, co byłoby do zaakceptowania, gdyby nie kategoryczna odmowa umożliwienia wzięcia prysznica za dodatkową opłatą. A tak? No cóż, po tej jednej nocy uciekliśmy stamtąd z podobną prędkością, z jaką uciekaliśmy ze slumsów, do których kiedyś zabłądziłem byłem z małżonką w czasie włóczęgi po Afryce.
Podsumowując - pole w starym kamieniołomie nie jest już tym, czym było wcześniej - najlepszym z tanich pól. Wiedząc jak drastycznie obniżyła się jakość usług (tak, oferowanie taniego pola to też usługa, na której zarabiają! - nota bene, dawniej cały czas były tam samochodowy z Danii i Niemiec, w zeszłym roku już nie... choć byliśmy tam tylko jedną noc) - na pewno nie zdecydowałbym się tam pojechać i Was również szczerze ostrzegam.
|
Anonimowy
|
# Napisano: 12 Cze 2014 16:02
Odpowiedz
Do Adje.a te darmowe o ktore sie tak wypytujesz to sa jeszcze gorsze niz to co Ripper opisal..bo co jest za darmo - nic.Ja polecam pole nr 1.u pana Henka.Za te pieniadze jest milo i w miare czysto.i fajna okolica.i w miare wszedzie blisko.
|
Anonimowy
|
# Napisano: 12 Cze 2014 21:57
Odpowiedz
Ech, czytać się nie chce, byłeś, widziałeś? Przed Hasle schrony są piękne i czyściutkie, za Vangiem pole jest czyściutkie, stoi Toi Toi, są stoły, zawsze drewno na ognisko, wszystko ładnie wykoszone, koło Hammerso również ładnie, do tego wiata do zrobienia jedzenia, ogniska... Proponuję pojechać i zobaczyć.
|
Anonimowy
|
# Napisano: 13 Cze 2014 07:01
Odpowiedz
Piszesz o polach namiotowych czy o darmowych miejscach noclegowych.Ogladales je, czy powielasz opisy z foldera.Ja w ubieglym roku przez przypadek zwiedzajac wyspe trafilem na taki przybytek. w okolicy zamku i obejzalem sobie to miejsce i kilku typkow ktorzy tam przebywali.wrazenie... Kazdy ma swoj punkt widzenia..
|
Anonimowy
|
# Napisano: 13 Cze 2014 18:34
Odpowiedz
dokładnie, z dziećmi i żonami naprawdę nie dziadujmy, wakacje są raz w roku.
|
Anonimowy
|
# Napisano: 13 Cze 2014 22:00
Odpowiedz
I wlasnie o to chodzi
|
Anonimowy
|
# Napisano: 14 Cze 2014 00:33
Odpowiedz
Czytam te wpisy i tak naprawdę, nie wiem ,co o tym wszystkim sądzić. Z jednej strony "zakochani"w wyspie, z drugiej bieda i oczekiwania , że najtańsze pole namiotowe powinno gwarantować więcej niż polskie wczasy. Pooglądajcie wpisy z kilku lat wstecz. Opowiadała dziewczyna, która obeszła wyspę z psem ukochanym za pare złotych, sa opisy rodzin , które potrafiły zorganizować dwutygodniowy pobyt tak, że mimo przecietnych zarobków spędzili wspniałe wakacje i do nikogo nie mieli pretensji, że ich oszukuje. Ludzie jak was nie stać to nie jedzcie, albo po wszystkim nie narzekajcie, że wszyscy chcą was złupić ! Za 500 PLN, pod namiotem nie spędzicie wakacji w Polsce w takim komforcie jak tutaj. Albo "harcerstwo" z jego najlepszymi cechami, albo pretensje, że innych stać na hotel. "Zdechły jeż pod umywalką " - za 10 PLN za dobę. Trzeba było wynieść gdzieś dalej i zakopać, a nie pieprzyc jaka to straszna historia , którą Bornholm wam zgotował.
|
Ripper
|
# Napisano: 15 Cze 2014 20:33
Odpowiedz
Drogi Anonimowy,
przede wszystkim trzeba rozumieć, co się przeczytało. Napisałem wyraźnie, że po całych wakacjach na campingach (tak, tych normalnych, z basenem często) zatrzymaliśmy się z sentymentu na jednym polu, które zapamiętaliśmy jako przyjemne. Na jedną noc. Z sentymentu. Piszę, bo odnosisz się do zdechłego jeża, o którym pisałem. I tak, nawet jadąc na "tanie pole" mam pewne oczekiwania. Niezależnie, czy nocuję w hotelach pięciogwiazdkowych czy w schroniskach młodzieżowych, uważam, że każde miejsce powinno spełniać standard, do jakiego jest zobowiązane. I wszystko w temacie. W tym roku jadę na Bornholm znowu i znowu będę przez dwa tygodnie na samych campingach i dalej będę uważał, że mam prawo wymagać tego w standardzie, co w standardzie oferowane być powinno. I Dla Twojego ograniczonego - albo raczej wybiórczego - pojmowania: Bornholm nic nam nie zgotował. Napisałem i podtrzymuję - ostrzegam przed polem w starym kamieniołomie, bo bardzo się zepsuło w stosunku do tego, czym było kiedyś.
Przy okazji pozdrowienia dla właścicielki Migi, z którą los połączył nas na 10 dni na Bornholmie i z którą świetnie się tam bawiliśmy, co noc na ogniskach. Dzieciaki często wspominają Twojego psiaka)
|
rzdrozny
|
# Napisano: 17 Cze 2014 12:58
Odpowiedz
Ripper - z większością tez sie zgadzam. Szalenie mnie jednak interesuje info nt. pola nr 1. Bylem tam w zeszlym roku i wszystko bylo ok. A moze te niedogodnosci wynikaja z jakiegos remontu przedsezonowego? Jednego jestem pewien - wlasciciel nie ma zaufania, nie wiem czy do Polaków, czy do wszystkich. . Przy przyjezdzie, kiedy zaplacilem za 2 osoby, zza krzaka sprawdzil czy rzeczywiście jest nas 2. Pewnie nauczony wczesniejszymi przekretami naszych rodakow. Na polu bylo mega ludzi, większość Duńczyków.
|
wicus
Użytkownik
|
# Napisano: 17 Cze 2014 15:56
Odpowiedz
Witam na polu nr 1 jest tak jak w ubieglym roku i innych latach..bylem 2 tygodnie temu ale tylko na 3 dni.a co sie tyczy p.Henka -wlasciciela. To jest gosciu spoko.inie wtraca sie ale ma na wszystko oko..wcale mu sie nie dziwie .Ja natomiast sie dziwie ze jeszcze wisi ta skrzynka na oplaty za korzystanie z cieplej wody.nieraz bylem swiadkiem. jak cala rodzinka sie wykapala i zuzyla cala ciepla wode i jak sadzicie czy wrzucili cos do skrzynki?.na domiar beszczelni potrafili komus kto sie kapie zwrocic uwage ze wisi skrzynka na oplaty.niestety tacy sa nasi rodacy .oczywiscie bardzo wielu jest. uczciwych ,ale trafiaja sie pasozyty.pozdrawiam .w lipcu wybieram sie ponownie..
|
tekosz
Użytkownik
|
# Napisano: 16 Lip 2014 10:14
Odpowiedz
Czy na tanich polach namiotowych jest dostęp do prądu? Chodzi mi tylko i wyłącznie o naładowanie telefonu i akumulatorów w aparacie.
Pozdrawiam
|
wicus
Użytkownik
|
# Napisano: 16 Lip 2014 14:44
Odpowiedz
Jak w temacie .
Wypowiem sie na temat. 3 pol . 5-4-1.
pole 5 kolo Nexo dosc utrudniony z tego wzgledu ze 300 m trzeba isc do gospodarza.
pole 4 .takie sobie ale jest mozliwosc kolo prysznica. ale trzeba sie pytac gospodarza.
pole 1 kolo Alinge. bez problemu wiele gniazdek przy lazienkach.nie trzeba sie nikogo pytac.
uwazamze to jedno z lepszych pol .jesli chodzi o spokoj ,okolice, atmosfere.
|
Anonimowy
|
# Napisano: 18 Sier 2014 15:49
Odpowiedz
My właśnie wróciliśmy z Bornholmu. Spędzilismy 6 nocy na polu nr 2 (Lejrplads Fynegard
Hanne og Hans Munk
Stavelund 1
Rønne)
Na początku nie byłam zachwycona bo napaliłam się na pole nr 1. Aczkolwiek musze przyznać że pole nr 2 jest godne polecenia. Właściciel jest w porządku- gdy poprosiliśmy wzial nasze wkłady do lodówki turystycznej bez mrugniecia okiem i przechowal w swoim zamrażalniku na pare ładnych godzin Można się z nim dogadać po angielsku (ale nie z jego żoną). Opłata była 25k za os/noc a za nasza dzidzię 1,5 lat nie chciał nic. Choć już za 3 -4 latki bral cała opłate 25k. Nasze auto nie było obok namiotu ale na wyznaczonym parkingu przed wlasciciela domem - gratis.
Natomiast musze skrytykować wlasciciela pola nr 1. Pislalam na 2 tyg przed że chcemy się u niego zatrzymać. Napisal mi cene i "you're welcome". W kolejnym emailu skorygowałam date przyjazdu i poprosiłam o możliwa rezerwacje. Nic mi nie napisal. Wyslalam mu kolejnego emaila. I znowu nic. Nie dzwoniłam do niego bo stwierdzilam ze jeśli slabo gada po angielsku to i tak się niczego nie dowiem. I pojechaliśmy "w ciemno". Oczywiście po przyjechaniu na pole nr 1, żonka gospodarza rozbrajająco słabym angielskim obwiescila ze maja już 125 ludzi na polu i jak chce to moge wrocic do nich za 4 dni to może się zwolni.
Byłam wsciekla bo nie chcialao mi się jezdzic i sprawdzać kolejnych pol - nie sadzialam ze u nich może być tak tłoczno :OOO
Obejrzelsimy tez pole nr 4. Mimo ze okolica przyjemna to brak ciepłej wody na zawołanie i brak pradu nas zniechecil.
Polecam nr 2
|
Anonimowy
|
# Napisano: 18 Sier 2014 17:26
Odpowiedz
na polu nr 1 w Alinge u pana. Krak a?. .cos mi tunie pasuje
|
AdminForum
Administrator
|
# Napisano: 26 Sier 2014 12:42
Odpowiedz
Podziękowania dla Moniki i Tomka za udostępnienie aktualnych informacji dot. tanich pól namiotowych. Dzięki otrzymanym materiałom zaktualizowaliśmy dział Tanie pola namiotowe (Lejrplads) oraz mapkę Bornholmu.
_______________________
Pozdrawiam :: Kontakt
|
Vika
|
# Napisano: 7 Kwi 2015 20:55
Odpowiedz
Kochani, w ubiegłym roku nocowaliśmy na polu 4 oraz 3, warunki znosne dla nas wazne były km w kołach roweru i zwiedzanie, zwiedzanie, no i najważniejsze pyszne fish bary
W tym roku 20 lipca wybieramy się wraz ze znajomymi oraz z dziećmi.
W zaktualizowanej mapce tanich pól namiotowych nie widzę pola GULHAVE pod lasem Almindingen... CZY KTOS WIE CZY TAM MOŻNA JESZCZE NOCOWAĆ ? pasowało by nam to miejsce żeby zostawić namioty i objeżdżać wyspę bez bagaży...
Prosze o pomoc
|
w
|
# Napisano: 8 Kwi 2015 19:28
Odpowiedz
1 jest fajna i fajnie sie tam mieszka jest wszystko na miejscu a w okolicach sporo do zwiedzania choc teren troche górzysty.
|
Anonimowy
|
# Napisano: 8 Kwi 2015 19:42
Odpowiedz
Z tego co slyszalem to pole Gulhave jest nieczynne ,ale w jego okolicy powstalo inne tylko nie jest naniesione na mapke Ponoc warunki bdb. Ale tak tylko slyszalem.Na tym forum tez ktos pisal o tym nowym tanim polu . Ja osobiscie jezdze na pole EGELOKKE .Bylem tam pare razy i jest spoko .Warto wczesniej zadzwonic bo moze byc problem .bo za duzo osob nie przyjmuja. tel 56480108, kom.24617781, E-mail jhh@krak.nu
|
Vika
|
# Napisano: 24 Kwi 2015 20:50
Odpowiedz
Czy ktoś wie coś więcej o nowym polu namiotowym w okolicy lasu ALLMINDINGEN?
a moze ktoś zna numer telefonu informacji turystycznej na Bornholmie.. ? mogłabym tam zadzwonić...
Wybieram się z dziećmi na rower i nie chciałabym aby nco nas zastała bez noclegu... 
|
w
|
# Napisano: 26 Kwi 2015 20:20
Odpowiedz
INFORMACJA TURYSTYCZNA
NEXO/DUEODDE-TEL 56497079
GUDHJEM-56485210
AAKIRKEBY-56974520
HASLE-56964481
RONNE-56959500
SVANEKE-taki sam nr jak w Nexo bo to ta sama informacja.
|
Vika
|
# Napisano: 1 Maj 2015 21:42
Odpowiedz
Dzięki za numery do informacji turystycznej
proszę jeszcze o numery kierunkowe... jak dzwonić z Polski
???
|
Wojti
Użytkownik
|
# Napisano: 2 Maj 2015 22:39
Odpowiedz
Napisał(a): Vika proszę jeszcze o numery kierunkowe... jak dzwonić z Polski ???
Z Polski dzwonić dodając przed tym numerem, który podał "w" z komórki +45 lub stacjonarnego 0045 .
|
Anonimowy
|
# Napisano: 28 Cze 2015 15:52
Odpowiedz
Witam,
w czwartek wybieram się na Bornholm i planuje zatrzymać się polach nr 2 i 3. Wiecie czy są czynne?
Pozdrawiam
Paulina
|
LilaLila
|
# Napisano: 10 Lip 2015 22:00
Odpowiedz
Czy na polach campingowych "normalnych" tzn. ok.60kr za namiot +po ok.20 za osobę też może nie być miejsc? Wybieramy się w kilka osób ok.23 lipca.
|
w
|
# Napisano: 10 Lip 2015 23:22
Odpowiedz
Normalne.?po 20ddk od osoby.cos z ta cena nie tak .bo na tanim poly jest stawka 25 od osoby ,Pisze o cenie z ubieglego roku.Bo w tym roku jeszcze nie bylem.
|
shuvar
Użytkownik
|
# Napisano: 5 Sier 2015 12:32
Odpowiedz
Przekopiuję swojego posta z innego wątku:
EGGELOKKE u pana Kraka (czyli 1):
Byliśmy tam z rodzinką na 1 noc. Warunki wcale nie takie spartańskie: w budynku dla gości przestronna "świetlica" z prądem, dwoma czajnikami, zabawkami, sprzętem wspinaczkowym, książkami, itp. itd. Przetrwaliśmy tu dość dużą burzę z małymi dziećmi. Poza tym prysznic i 3 kabiny WC utrzymane w większej czystości niż na niejednym campingu typu lux. Pod prysznicem ciepła woda bez ograniczeń, a opłata za nią wrzucana do skarbonki zgodnie z sumieniem korzystającego.
Opłaty standardowe jak na lejrplads 25DKK/osobę, ale za roczną córkę gospodarz nie policzył. Ponoć gospodarz nie zawsze przychodzi po nie, wtedy zostawia się pieniądze w skrzynce pocztowej - my akurat go spotkaliśmy.
No i masa miłych Polaków - kiedy tam byliśmy, 5 z 7 namiotów na polu bliżej gospodarstwa było z Polski.
Jeszcze jedno: gospodarz bardzo miły, poza tym, jako jedyny odpisał mi na maila z pytaniem jeszcze tego samego dnia i zrezygnował z kasy za najmłodszą córę.
Dojazd z samego Allinge pod górkę może nawet ze 2 kilometry, ale jadąc drogą rowerową 10 od strony Hasle, nie zbaczając na Hammershus, przejeżdża się przy samym polu i widać tabliczkę.
Na 100% działa w tym roku pole obok lotniska - spotkaliśmy Polaków, którzy tam nocowali. Dodatkowo, jadąc do Ronne, widziałem tabliczkę lejrplads przy wjeździe na gospodarstwo niedaleko sklepu Netto, więc wnioskuję, że też działa. Wychodzi więc na to, że w okolicach Ronne działają 2 tanie pola.
|
w
|
# Napisano: 7 Sier 2015 16:46
Odpowiedz
Ja co roku jezdze a Bornholm i od kilku lat zawsze sie zatrzymuje u pana Kraka w Eggeloke..Tam jest wszystko co potrzebuje i za male pieniadze W tym roku jeszcze nie bylem.,ale mysle ze pojade we wrzesniu..bo za pare dni zdejma mi gips.Moze we wrzesniu beda rosly borowiki .Cztery lata temu bylo ich tam zatrzesienie .Bo dunczycy nie zbieraja grzybow .Jesli naprawde chcesz odpoczac od wszystkiego to szczerze to miejsce polecam .Jest spokoj ,las i fajna okolica,a przedewszystim mili gospodarze. .
|
projekctx
Użytkownik
|
# Napisano: 27 Lip 2016 12:43
Odpowiedz
Hej.
Właśnie wróciliśmy z Bornholmu. Pole namiotowe nr 5 - Lejrplads Ellesgård Paradisbakkerne jest już nie aktualne. Pozwolono nam przenocować ale oficjalnie jest nieczynne.
Pozdrawiam, Piotrek
|
Anonimowy
|
# Napisano: 8 Sier 2016 23:06
Odpowiedz
Pole nr 1 aktualne, oblegane mega przez dunow, szwedow i Niemców. Wróciliśmy dzisiaj i niestety nie zrobilo to na nas wrazenia, noe ma gdzie szpilki wcisnac. Pole nr 2 bardzo fajne, trochę na zadupiu ale kameralne, drewno na miejscu pole duze, prysznic na monerty 10 dkk. Poke nr 4 wg mnie najlepsze z tej trojki, kilka namiotow, jest cien ale apokojnie na miejacu duO miejsca na ognisko i sporo drewna.
|
