Jagna100
Użytkownik
|
# Napisano: 5 Wrz 2011 11:59 | Edytowany przez: Jagna100
Odpowiedz
Witam wszystkich Dla tych, którzy zastanawiają się, czy powinni wybrać się na Bornholm z dziećmi - mam kilka słów: Kiedy organizowaliśmy w tym roku naszą pierwszą w życiu rodzinną wyprawę na Bornholm - rodzina i znakomita większość znajomych pukali się w głowę. Tak daleko/ wietrznie/ zimno? W nieznane? Na kemping? Z DZIEĆMI?! Uparliśmy się, bo to nasza podróż marzeń i choć nasze dzieci są nieduże (8 i 4 lata) to uwielbiają spędzać czas aktywnie, starsza córka kocha rower, a młodszy synek świetnie pilotuje tatę z fotelika. Zacisnęliśmy zęby, pozwoliliśmy dziadkom dać na mszę, a sami zarezerwowaliśmy przez internet domek w Nordskoven Camping w Ronne, bilety na prom ze Świnoujścia, zrobiliśmy przegląd rowerów, okupiliśmy się w mapy i przewodniki i ... ruszyliśmy. Płynęliśmy Skanią całą noc, dzieciaki z wrażenia nie mogły zasnąć, chodziły po promie z namaszczeniem i zaglądały gdzie tylko im pozwolono. Bornholm powitał nas chmurami i mżawką, ale i tak zrobił na nas ogromne wrażenie. Kemping - wymarzony na wakacje z dziećmi. Przestronnie, bezpiecznie, czysto, znakomite wyposażenie i 3 kroki do morza. Tylko drogo jak cholera - poraziły nas bornholmskie ceny Ponieważ słońce wyszło już drugiego dnia i było z nami przez cały pobyt, wyjeździliśmy się na rowerach za wszystkie czasy: Nyker, Klemensker, Hasle. Dalej nie mogliśmy, bo rower córki nie ma przerzutek a im głębiej w wyspę, tym trudniej podjeżdżać. Dzieci zafascynowane panującą tam ciszą, spokojem, nieśpiesznością życia i wszechobecną życzliwością i zaufaniem. Płakały, gdy wyjeżdżaliśmy. Wymusiły na nas obietnicę powrotu za rok. To były piękne wakacje - zachęcam was wszystkich, abyście pokazali Bornholm swoim dzieciakom, nawet jeśli Wy sami będziecie tam pierwszy raz Zapomniałam dodać, że jedno z moich dzieci jest niepełnosprawne, nie mamy samochodu i mieszkamy w centralnej Polsce. Okazało się, że to nie są istotne przeszkody! Pozdrawiam!
|