Autor |
Wiadomość |
adje
Użytkownik
|
# Napisano: 7 Cze 2014 22:32
Odpowiedz
Wybieram się na Bornholm pod koniec czerwca na kilka dni. Jako, że wycieczka będzie rowerowa nie chcę brać zapasów. Czy w soboty i niedziele sklepy na wyspie są czynne?
|
Anonimowy
|
# Napisano: 7 Cze 2014 22:40
Odpowiedz
Sa otwarte i nie ma z tym problemu.
|
adje
Użytkownik
|
# Napisano: 8 Cze 2014 01:25
Odpowiedz
Nie znam wcale wyspy i nie wiem jakie sklepy w jakim jej rejonie się znajdują. Dlatego zapytam czy dotyczy to tylko sieciowych sklepów czy też małych również?
|
Anonimowy
|
# Napisano: 8 Cze 2014 08:30
Odpowiedz
Witam. Wypowiem sie w kwesti sklepow na trasie Nexo-Svenake-Gudhjem-Alinge.W ubieglym roku bylem 10 dni i zwiedzilem ten odcinek wybrzeza dosc dobrze od Nexo do skal John Kappel okolica Vang..przyznam sie ze zabraklo czasu aby pewne rzeczy zobaczyc..Ja uwazam ze ten odcinek wybrzeza jest najciekawszy .naprawde wiele jest ciekawych miejsc wart obejzenia o wiele wiecej niz opisuja przewodniki..wystarczy zjechac ze sciezki rowerowej w bok..co do sklepow to sa otwarte w Nexo,Svenake,Gudhjem,Tejn,Alinge..w kazdej wymienionej jest Kvickly,a w Nexo i Alinge jest Netto..bedac na Bornholmie warto sobie zafundowac jednodniowa wycieczke na christianso.moze nie jest z tanich ,ale warto .ok 200 ddk od osoby zaleznosci od pory..pod uwage trzeba wziasc godziny otwarcia w niedziele beda krucej otwarte i przy koncu czerwca nie ma pelnego sezonu..Rownierz w tym roku wybieram sie na dwa tygodnie.bo niema sensu jak wiekszosc robi jadac na 2-3 dni i objezdz wyspe po sciezkach rowerowych.a skutek jest taki ze mala sie zobaczy i tylko sie czlowiek zmeczy ,a druga kwestia kwestia ze Bornholm do tanich nie nalezy.. Rzycze milego pobytu Kruczek011
Witam jeszcze raz. W poprzednim poscie wpisalem niescislosc .Nie wszedzie sa Kwickly w wymienionych miejscowosciach .W niektorych sa Dagli-Burgsen.. Pozdrowiam Kruczek011. Dla tych co zaraz wytykaja bledy w pisowni.Mieszkam w Polsce od kilku lat i posiadam rowniez obywatelstwo. Polskie i uwazam ze robie o wiele mniej bledow niz potencjalny rodowity polak.Juz sie kiedys na ten temat wypowiedzialem.
|
Anonimowy
|
# Napisano: 8 Cze 2014 11:34
Odpowiedz
Przynajmniej POLAK pisz z wielkiej litery, resztę wybaczymy. Netto od 6 do 22 każdego dnia. EuroSpar itp od 8 do 18, w niedziele od 9 do 16. Kvickly 8 - 18, oraz jest to jedyny market czynny w świeta. Zakupy rób w Netto, jakościowo prodykty ok, cenowo najtańsze. Wszystkie bytelki (90%) i puszki są zwrotne.
|
Anonimowy
|
# Napisano: 8 Cze 2014 21:03
Odpowiedz
Do pana wyzej. Jak to sie w polsce mowi. Uderz w stol a nozyce sie same odezwa . Pozdrawiam. Kruczek011 
|
adje
Użytkownik
|
# Napisano: 9 Cze 2014 07:15
Odpowiedz
Dziękuję wszystkim za odpowiedzi. Jeszcze jedno pytanie odnośnie płatności bo to co znalazłem na forum to informacje z przed kilku lat. 1 Prowizja od płatności kartą-nadal jest pobierana? Do kwoty na rachunku jest doliczana kwota prowizji? Czy nadal niektóre sklepy honorują tylko karty duńskie? 2 Czy możliwa jest płatność w Euro?
|
Anonimowy
|
# Napisano: 9 Cze 2014 10:53
Odpowiedz
ad. 1 jak płacisz kredytową, to od 2.15 do 3% pobierają opłaty. za normalne płatnicze masz podwójne przewalutowanie (z kr na E i z E na pln)
ad. 2. Jest możliwa, ale się nie opłaca, bo niekorzystny przelicznik jest. Wychodzi około 3,5 zł w skupie.
|
Wojti
Użytkownik
|
# Napisano: 17 Cze 2014 10:37
Odpowiedz
Po prostu warto w Polsce przed wyjazdem kupić tak myślę na tydzień 1500-2000 DDK i wtedy nie ma potrzeby płacić zbędnych prowizji. Aktualny kurs PLN/DDK 0,56. 
|
wicus
Użytkownik
|
# Napisano: 17 Cze 2014 17:58
Odpowiedz
Witam . Zalezy jesli jedziesz sam to moze starczy.jesli z kims to malo .chyba ze biezesz swoj prowiant .to moze .ja z synem przez 10 dni wydallismy ok 4.500ddk.nie wydajac koron na ******************** muzea,zjazd na linie do wody.wycieczka na Christianso..i nic specjalnego.kupallismy podstawowy prowiant .zadnych restaura ji.. a mieszkalismy na tanim polu namiotowym. Pozdrawiam.
|
Kama
|
# Napisano: 18 Cze 2014 13:54
Odpowiedz
Nie jest aż tak źle na Bornholmie, nie trzeba zabierać ze sobą konserw i mrożonego chleba :/ jedzenie w restauracjach pewnie jest bardzo drogie nie mam porównania bo nie korzystałam ale hamburger + frytki + napój to około 100 DKK w zależności w którym miejscu się kupuje (najlepsze w Gudhjem i w Nexo ). Ryba w wędzarni to ok. 120 DKK za szwedzki stół. Muzea są warte obejrzenia, szczególnie Kunstmuseum ale nie ma konieczności, przecież na Bornholm nie jedzie się wyłącznie po to by zwiedzać muzea zjazd na linie - nie korzystałam, ale rejs na Christianso to moim zdaniem obowiązkowy punkt zwiedzania! Na pewno da się 7 dni spędzić miło, przyjemnie, bez zbytniego odmawiania sobie ale też bez szaleństw - to znaczy nie kupię pamiątki w hucie szkła 
|
wicus
Użytkownik
|
# Napisano: 18 Cze 2014 16:15
Odpowiedz
Pewnie ze nie trzeba brac prowiantu.bo ceny nie sa az tak astronomiczne szczegolnie w Netto. Ceny owocow sa porownywalne z cenami nad polskim morzem.a czasami zdaza sie ze sa tansze. Nabial i sery sa rzeczywiscie dosc drogie. Z wedlina jest roznie Jest tez tania i jest i drozsza .Jesli chodzi o kawe sypana warto kupic w polsce.Jesli chodzi o pieczywo mowie o dobrym pieczywie .nie mowie o tostowym i razowym tylko wieloziarnistym i kupionym w prywatnej piekarni zaczyna sie od 30 ddk.a pieczywo w Netto razowe od 5ddk. Zycze milych wrazen z pobytu na Bornholmie.
|
Anonimowy
|
# Napisano: 4 Sier 2014 11:20
Odpowiedz
Właśnie wróciłam z 5 dniowej wyprawy, przejechałam jakieś 160 km. i jedna, myślę ważna informacja sklepów na wyspie jest bardzo mało, zwykłych w których można kupić podstawowy produkt WODĘ. Zwróćcie na to uwagę, zwłaszcza jak trasa prowadzi przez środek wyspy. Mijacie miejscowości, które składają się z kilku budynków i tyle. W Polsce w każdej nawet najmniejszej wiosce sklepik wiejski znajdziecie. Tam Nie.
|
wicus
Użytkownik
|
# Napisano: 7 Sier 2014 14:28
Odpowiedz
A zastanawiales sie dlaczego w malych sklepach w glebi wyspy nie ma Wody na sprzedaz. . )dpowiedz jest prosta bo tam jej nikt nie kupuje,bo w kranach maja wysokiej jakosci wode porownywalna z ta co jest w butelkach.Uwazam ze wyzszej jakosci niz ta ktora oferuja nasze hipermarkety.Jesli chodzi o sklepy na malych wioskach ze ich brak. to na taka mala spolecznosc jaka Bornholm to jest ich wystarczajaco. Na Bornholmie ludzie zyja inaczej -spokojnie .W kazdym gospodarstwie jest samochod czasami wiecej,zakupy robia generalnie raz w tygodniu.pomiedzy poniedzialkiem a piatkiem a nie jak u nas w soboty i niedziele.a odleglosci pomiedzy miasteczkami nie sa az tak duze..wiec mysle ze nie maja z tym problemu . Jesli sie gdzies wybiera dalej rowerem to trzeba zabrac zapas wody .bo woda to podstawa .trzeba o tym pamietac a nie biadolic.
|