Chorwacja kwatery
Bornholm forum Bornholm forum Bornholm forum
Powrót do BORNHOLM-OK.pl [strona główna]
 | Forum | Rejestracja | Szukaj | Stat |
Bilety promowe Noclegi na Bornholmie Domy wakacyjne, hotele

Forum / Bornholm / Przed pierwszą wizytą na Bornholm - kilka ogólnych pytań
Autor Wiadomość
przemekzalewski
Użytkownik
# Napisano: 24 Sier 2009 22:44


Witajcie!

Wybieramy się na Bornholm! Ja z moją dziewczyną oraz moi rodzice. My byliśmy już w Norwegii (ja wcześniej dwa razy w Arhus). Chcemy pokazać rodzicom Skandynawię. Myślimy o kilkudniowej wycieczce na wyspę. W związku z tym mam kilka pytań. Z góry dziękuje za wszelkie sugestię. Ah! Wyjazd - ok 27 VIII, powrót 30-31 VIII.

1. Przyznam się szczerze, że ani ja ani rodzice nie pływaliśmy wcześniej statkami po morzu. Nie mamy żadnych doświadczeń dotyczących choroby morskiej Z tego co czytam i szukam w sieci najrozsądniej byłoby wypłynąć ze Świnoujścia promami Polferries. Problem jest jednak taki, że będziemy wyjeżdżać z Warszawy i jak nie liczyć to będzie wcześniej 8 godzin w aucie - dużo Czy jest jakakolwiek alternatywa dla takich rejsów ale bliżej centralnej części naszego pięknego kraju?
2. Czy warto zabierać ze sobą auto na wyspę? Czy istnieje w miarę sprawnie działająca komunikacja zastępcza?
3. Po wizycie w Danii, Norwegii nawet nie brałem pod uwagę opcji, że angielski może być językiem problematycznym a tutaj wyczytałem gdzieś między wierszami, że najlepszym językiem do komunikacji będzie niemiecki. Niestety nie znam tego języka... czy istnieje jakiekolwiek ryzyko, że nie porozumiem się po angielsku?
4. Noclegi - temat trudny i kosztowny. Czy warto szukać wcześniej czy wystarczy rozejrzeć się na wyspie? Czy w tym terminie może być jakikolwiek problem z miejscami? Będziemy szukać pokojów w przyzwoitej cenie z dwoma oddzielnymi sypialniami.
...z góry dziękuję za wszelkie odpowiedzi.

Przemo

Anonimowy
# Napisano: 24 Sier 2009 23:08


1. Nie jestem pewna, ale zdaje mi się, że prom wypływa też z Kołobrzegu. Ze Świnoujścia wypływa tylko w soboty rano. Jeśli morze jest w miarę spokojne (czyt. nie ma sztormu) - nie ma żadnej choroby morskiej, nic się nie czuje...
2. Komunikacja działa sprawnie. My jechaliśmy samochodem - jest się niezależnym, no i można z Polski zabrać trochę wałówki, bo wiadomo: tam jest trochę drożej, a lepiej wydać na wędzoną rybkę, niż na cukier czy herbatę ...
3. Po angielsku dogadywaliśmy się wszędzie
4. W tym okresie, w którym jedziesz, nie powinno być chyba problemu z noclegami

Anonimowy
# Napisano: 25 Sier 2009 08:18


1,2Z Kłobrzegu pływa Jantar, ale jest to katamaran, nie prom, więc samochodów nie zabiera. Myśle że nie warto zabierać samochodu, na całej wyspie jest rozbudowana komunikacja miejska, polecam również wypożyczenie rowerów na krótsze trasy.
3. Faktycznie lepiej dogadywać się po niemieck, ale ja też popłynęłam tam znając ledwo angielski i nie było problemu z dogadaniem się. Może nie wszyscy znają tam angielski, ja jesli czegoś nie wiedziałam wchodziłam do knajpek i pytałam kucharzy lub na stacjach beznzynowych przynajmniej mialam pewnosc ze oni będą znali

przemekzalewski
Użytkownik
# Napisano: 25 Sier 2009 09:17


Rozumiem... czyli generalnie nic bliżej centralnej Polski konkretnego nie ma? Do Kołobrzegu z Warszawy to prawie 500 KM

neronansa
# Napisano: 25 Sier 2009 14:21


my z mężem i dzieciakami byliśmy na Bornholmie od 1 do 8 sierpnia pierwszy raz ale mamy w zamiarze odwiedzić tę wyspę jeszcze nie raz tak nam się podobało. Co do pytania o przeprawę przez morze my płynęliśmy Pomeranią ze Świnoujścia bo na katamaran w życiu bym nie wsiadła naczytałam się opowieści jakie są przeboje żołądkowe i dziękuję za takie przygody. Prom wybraliśmy też dlatego że zabieraliśmy z sobą samochód-komunikacja jest niby dobrze rozbudowana ale nie okłamujmy się że nie we wszystkie miejsca dotrzemy autobusem a rowerem nie jest na Bornholmie tak łatwo bo to nie płaska wyspa tylko o zróżnicowanym terenie a do tego weż pod uwagę termin w jakim jedziesz pogoda może byc już kapryśna i rowerem nie będzie łatwo a samochód ma dach nad głową no i wspomniany ekwipunek z polski-bardzo istotna sprawa bo na Bornholmie zresztą jak w całej Skandynawii jest bardzo drogo i zabranie z sobą zapasow żywności jest rozsądnym posunięciem. Dojazd do Świnoujścia faktycznie jest męczący my jesteśmy z okolic Grudziądza a też nam daleko było tam jechać. Może spróbujcie się dowiedzieć o dojazd przez Niemcy? Pomerania ze Świnoujścia pływa chyba tylko do końca sierpnia. Co do języka my nie znamy ani niemieckiego ani angielskiego -nad czym ubolewam ale przez ten tydzień jakoś dalismy radę. Pozdrawiam a co do Norwegii to zazdroszczę też mamy w planach ją zwiedzić i chetnie posłuchalabym porad na ten temat.

iskiereczka74
Użytkownik
# Napisano: 25 Sier 2009 16:49


Witaj !
Jeżeli chodzi o alternatywne połączenie na Piękną Wyspę to promy pływają z Sassnitz (bornholmstrafikken) ale to jeszcze dalej dla Was niz do Świnoujścia za to pływają one częściej niż Polferries. Jeżeli jedziecie bez dzieci i lubicie jazdę rowerem to samochodu nie bierzcie, ale : pogoda jest faktycznie zmienna ( o czym już pisałem w innym wątku ) a autobus nie wszędzie dociera no i ... aspekt ekonomiczny związany z cenami żywności. Według mnie samochód przy zwiedzaniu Bornholmu to taka "deska ratunku" gdy dzieci nie dają już rady na rowerze 30 kilometrów dziennie i trzeba skrócić im dystans nie rezygnując z roweru całkowicie lub naprawdę "leje i wieje".
Nocleg zawsze chyba lepiej mieć zaklepany , chyba że lubi się "turystykę żywiołową".
Zazdroszczę Wam, że wszystko jeszcze przed Wami ; my już jesteśmy po wakacjach i uwierzcie mi : Bornholm jest wart każdego wysiłku !!!
Pozdrawiam

TomDK
Użytkownik
# Napisano: 26 Sier 2009 14:12


Drogi Przemku. Widzę, ze jedziecie raptem na 5 dni, więc ani rowerem ani autobusem duzo nie zobaczycie. natomiast autem można zobaczyć bardzo dużo fajnych miejsc i nie będziecie żałowali, że czegos-tam nie zdążyliście obejrzeć, bo byliście wykończeni pedałowaniem
Cóż, Bornholmu nie da się przysunąć bliżej Warszawy, a Pomerania kursuje tylko w soboty, więc i tak pozostaje wam wycieczka do Sassnitz (Rugia też jest pięknym miejscem), albo polecieć samolotem do Kopenhagi a następnie w półgodziny na Bornholm. Potem wynająć na te 5 dni auto (wychodzi naprawdę tanio) i problem z głowy.
I nie wiem kto tu ciągle gada, że najlepiej po niemiecku się dogaduje, skoro większość mówi tutaj po angielsku. Fakt, że jest sporo informacji w języku niemieckim, ale to juz inna sprawa.
Miłego pobytu!
T.

neronansa
# Napisano: 26 Sier 2009 14:50


tak jak stwierdzilam wczesniej a potwierdził to mój przedmówca najlepiej jest jechać samochodem tym bardziej że wspomniałeś o rodzicach nie wiem w jakim są wieku ale ja mimo że jestem przed 40-stką na rowerze w ledwie 5 dni Bornholmu bym nie dala rady zobaczyć. Trzeba brać pod uwagę fakt że jak będziecie mieć jedno stałe miejsce noclegowe to rowerem z niego wyruszycie ale potem trzeba jeszcze wrócić. Co do noclegow nie ma chyba z nimi problemu pod koniec sezonu jak zawsze polecam noclegi u Polki mieszkającej na Bornholmie -jeśli się zgodzi oczywiście a swoje apartamenty ogłasza na tym forum. Pozdrawiam

Anonimowy
# Napisano: 26 Sier 2009 21:22


Witajcie. Gdzieś musiałem pokręcić z datami. Jedziemy na 2 dni! Generalnie już wszystko jest ustalone. Chce pokazać rodzicom krztynę Skandynawi... coś na dobry początek. Mam nadzieje, ze to będzie pierwsza z wielu naszych wspólnych podróży na Północ.

Do Kołobrzegu przyjedziemy w piątek wieczorem, przenocujemy w miejscowości Grzybowo. Z samego rana wskakujemy na prom, wykupiliśmy sobie wycieczkę po wyspie (wersję 4h). Zwiedzimy wyspę z przewodnikiem a następnie zostaniemy sobie na noc. Nie rezerwowałem noclegów w Nexo. Mam nadzieję, że przewodnik coś podpowie, znajdziemy coś na miejscu. Zostaniemy na noc aby następnego dnia obudzić się w Danii, przez okno zobaczyć Bornholm Pospacerujemy, pouśmiechamy się do ludzi i wrócimy wieczornym promem do Kołobrzegu. Wiele się w dwa dni nie da zrobić ale na pewno więcej niż w jeden

romek2
# Napisano: 31 Sier 2009 19:24


Napisał(a): TomDK
I nie wiem kto tu ciągle gada, że najlepiej po niemiecku się dogaduje, skoro większość mówi tutaj po angielsku. Fakt, że jest sporo informacji w języku niemieckim, ale to juz inna sprawa.


Byłem na Bornholmie 3 tygodnie, zwiedziłem wyspę wzdłuż i wszesz i wszędzie słyszałem niemiecki....

Agar
Użytkownik
# Napisano: 31 Sier 2009 20:29


Napisał(a): romek2
Byłem na Bornholmie 3 tygodnie, zwiedziłem wyspę wzdłuż i wszesz i wszędzie słyszałem niemiecki....

Prawda jest taka, że przydaje się i niemiecki, i angielski. Zależy gdzie. Np. w biurach inf. turystycznej czy hotelach mówią po niemiecku, ale np. w wypożyczalniach rowerów, w których byliśmy czy na kempingu zdecydowanie woleli po angielsku...

sylwia71
# Napisano: 28 Cze 2011 17:30


witam!
jestem właśnie przed pierwszą wizytą na Bornholm i oczywiscie meczą mnie różne pytania. a to forum jest ogromnie fajną kopalnią wiedzy o wyspie.
planuje pobyt tygodniowy z namiotem .dużo chodzę z kijkami i tak chciałabym obejść jakoś Bornholm z plecakiem i kijami.
Są jakieś takie szlaki dookoła wyspy? Planowałabym tak sobie pochodzić dziennie koło 5 godzin.Jeśli tak to jakie są to trasy?
Jakoś nie mogłam trafić nigdzie na taką relacje.
Z góry dziękuję za każdą odpowiedż.

mick78
Użytkownik
# Napisano: 1 Lip 2011 09:04


Witaj,
Oczywiście są piękne piesze szlaki, szczególnie wzdłuż wybrzeży. Okolice Gudhjem, Humerhus czy Hasle.. Czasami zmieniałem trasę a rower znosiłem po schodach.

keiti78Zg
Użytkownik
# Napisano: 2 Lip 2011 22:17


my wypływamy jutro ze Świnoujscia i jedziemy w 3 osoby + dziecko z rowerami na Bornholm mam nadzieje ze podołamy stojącym przed Nami wyzwaniom turystycznym ze pogoda dopisze i nie bedzie przykrych niespodzianek. Dziękuej za forum troche poczytalismy . Bedziemy tam 10 dni ktos sie wybiera w tym czasie?

Anonimowy
# Napisano: 3 Lip 2011 12:00


Ja mieszkam na Bornholmie i z 80% duńczyków dogadacie się po angielsku, zwłaszcza z ludźmi młodszymi,a czy warto tu przyjeżdżać? Oczywiście,że warto pod warunkiem,że nie płynie się jantarem w złą pogodę i to na jeden dzień,bo to jakieś nieporozumienie. Jeśli jest dobra pogoda to jeszcze jakos da się to przeżyć,ale i tak zobaczycie może 10% tego co ta piękna wyspa może zaoferować. Polecam wyprawę na min 5 dni w zależności czy chcecie ja zwiedzać na rowerach czy samochodem. Szlaków zwłaszcza rowerowych jest tyle,ze można by nimi przez chyba miesiąc jeździć. Nie żartuje i nie piszcie zaraz,że byliście i zjechaliście wszystko w tydzień czy jeszcze krócej,a czy zwiedzał ktoś z Was dokładnie miejscowość Svaneke? Czy widzieliście dom zbudowany na zboczu wzgórza, którego część jest wybita w litej skale? Jest tutaj pełno takich ciekawostek,ale trzeba mieć oczy szeroko otwarte, starać sie je zobaczyc, szukać i pytać ludzi. Ja wiem z własnego doświadczenia,że uśmiechem można zdziałać tu cuda W Nexo np. jest dom pasjonata marynistyki, ma nawet firanki z jakiegoś okrętu. Polecam równiez wyspę Christianso, jest przepiękna. Zjazd na linie z urwiska nad zalanym kamieniołomem i wiele innych atrakcji. Uwierzcie,ze większość ciekawostek Bornholmu zobaczyłem właśnie dzięki temu iż z ludzmi rozmawiałem i byłem uprzejmy. Niestety część polskich turystów przyjeżdżając tu psuje Polakom opinie,a reszta, zwłaszcza mieszkający tu na stałe ludzie ponosi tego konsekwencje. Pozdrawiam wszystkich mieszkańców i miłośników tej pięknej wyspy.

Muzzlie-travel
# Napisano: 5 Lip 2011 22:19


Ojej! Jak ja bym chciała mieszkać na Bornholmie!!! Anonimowy, a czym się zajmujesz na co dzień mieszkając na Bornholmie???

Private
Użytkownik
# Napisano: 6 Lip 2011 07:35


Czy ktoś orientuje się w jakich sklepach na Bornholmie można kupić ładne ubrania i w rozsądnych cenach?
Proszę o wskazówki

marek ryglewicz
Użytkownik
# Napisano: 6 Lip 2011 11:30


płyniemy na Bornholm 10 lipca z Kołobrzegu na tydzień, noclegi w domku okolice Nexo;
z rowerami i zamierzamy dużo zwiedzać, miejmy nadzieję że pogoda dopisze
Pozdrowienia dla wszystkich wybierających się tam

Temat został zamknięty. Nie możesz tutaj odpowiadać.
 

© 2004-2024 BORNHOLM-OK.pl | Powered by miniBB | Nota prawna | Cookies

Kontakt z nami

Bornholm - Powrót do strony głównej