| Autor |
Wiadomość |
wegulec
Użytkownik
|
# Napisano: 10 Maj 2014 15:25
Witam,
chciałam się dowiedzieć jak przewozić dziecko w Danii. Dostałam dwie sprzeczne odpowiedzi od duńskiej policji. Chodzi mi dokładnie o przewożenie 4-latka na przednim fotelu. Dziecko siedzi na swoim fotelu (z zagłówkiem) przodem do kierunku jazdy, przypięte przednimi pasami. Czy poduszki mają być włączone czy wyłączone?
proszę o pomoc
|
Anonimowy
|
# Napisano: 10 Maj 2014 18:52
Prosze pania generalnie przepisy sa takie same jak w naszym kraju.tylko w Danii.prawo o ruchu drogowym jest bardziej rygorystycznie przestrzegane..w tym wieku dziecko jesli jest taka mozliwosc to powinno byc przewozone na tylnym siedzeniu.w tym kraju jesli pani bedzie wiozla dziecko na przednim siedzeniu a bedzie miala pani mozliwosc zeby bylo na tylnym to zawsze bedzie problem.chyba ze trafi pani na wyrozumialego policjanta.a z tego co na wiem to sa malo wyrozumiali w kwestii bezpieczenstwa dzieci .Dotyczy to calej skandynawii.jesli chodzi o poduszki .to prosze nie mowic ze sa wylaczone .bo moze sie zdazyc ze uznajato za niesprawny pojazd i moga zabrac dowod rejestracyjny.bo w przepisach rowniez w polsce niema cos takiego ze jesli pojazd ma zamontowane pewne urzadzenia to musza byc podlaczone tym bardziej jesli pojazd jest w ruchu.dotyczy to rowniez dodatkowych halogenow zdaza sie ze co niektorzy montuja ale nie podlaczaja i wtedy jest problem .A tak w nawiasie jak pani zdala prawo jazdy .bo o takich zeczach to mowia.Pozdrawiam
|
wegulec
Użytkownik
|
# Napisano: 10 Maj 2014 22:19
W Polsce przepisy nie zabraniają przewożenia dzieci na przednim siedzeniu przy włączonych poduszkach, natomiast duńska policja odpowiedziała pierwszy raz, że można tak przewozić dziecko a drugi że nie można i poduszki mają być wyłączone
to gdzie tu sens wiary w rygorystyczne duńskie prawo drogowe?
|
hacienda
|
# Napisano: 10 Maj 2014 22:25
a co ma wspólnego zdawanie prawa jazdy w jednym kraju a pytanie o przepisy w drugim? coś się anonimowy nie popisał  świetna pomoc
|
Anonimowy
|
# Napisano: 11 Maj 2014 08:09
Do pani.pol wyzej.a to ze przepisy sa odnosnie przewozenia dzieci w pojezdzie sa identyczne .CZYTAC ZE ZROZUMIENIEM ! wystarczy poczytac kodeks drogowy ..do osoby 2 pola wyzej.jest pan/pani. w bledzie. bo zabraniaja przewozenia malych dzieci .najprosciej sprawdzic. otwozyc drzwi pasazera i na wklejce jest rysunek z dzieckiem.to dla tych co maja problem ze zrozumieniem tekstu pisanego..dotyczy to samochodow z poduszkami..bojeszcze sporo jezdzi co nie maja poduszki pasazera.
|
milek
|
# Napisano: 11 Maj 2014 08:24
do anonimowego: kazdy kraj ma odrebne przepisy mniej lub bardziej rygorystyczne jesli chodzi o przewozenie dzieci. jesli pani dostala od policji dwie sprzeczne informacje, ze raz moze dziecko jechac a drugi raz nie moze, to co sie dziwisz, ze pani pyta. sam/sama czytaj ze zrozumieniem, bo ani razu odpowiedz nic konkretnego nie wniosla na forum
do wegulec: ja na wklejce mam rysunek, ze dziecko siedzace tylem do kierunku jazdy nie moze miec wlaczonej poduszki a przodem moze, prosze tylko pamietac, ze to dotyczy naszego kraju, jak wspomnialem wyzej kazdy kraj moze miec od tego odstepstwa, pytanie dlaczego policja ma dwie wersje odpowiedzi...
|
tork
|
# Napisano: 11 Maj 2014 08:34
Przewóz dzieci.
Dzieci poniżej 3 lat należy przewozić w specjalnym foteliku przystosowanym do jego rozmiarów. Dzieci w wieku powyżej 3 lat i wzroście powyżej 1,35 winny być przewożone w specjalnym zabezpieczeniu (np. podwyższone siedzisko) przystosowanym do ich wzrostu i wagi. Zakaz przewożenia w foteliku ochronnym dziecka siedzącego tyłem do kierunku jazdy na przednim siedzeniu pojazdu wyposażonego w poduszkę powietrzną dla pasażera.
|
tork
|
# Napisano: 11 Maj 2014 08:35
czyli przodem do kierunku jazdy poduszki mają być włączone i tyle w temacie  
|
wegulec
Użytkownik
|
# Napisano: 11 Maj 2014 13:12
dziękuję za informacje
|
Anonimowy
|
# Napisano: 11 Maj 2014 14:15
Dziwie ze ta pani podjela temat .czyli cos bylo na rzeczy ze policjant zwrocil jej uwage .Ja uwazam ze odpowiedzialna i troskliwa matka powinna przede wszystkim. wozic 4 latka na tylnym siedzeniu..ze wzgledu na bezpieczenstwo malucha.w razie kolizji .Ale widac.ze niewszystkie dorosly do do roli przewidujacej matki .a to ze niektorzy. biora na szale przepisy polski i danii ,twierdze ze to nie ma znaczenia .przepisy sa takie same .a przedewszystkim rozsadek. troskliwa matko.choc. z tym rozsadkiem to bywa. roznie
|
milek
|
# Napisano: 11 Maj 2014 21:16
Anonimowy to poczytaj sobie co ja dostalem w odpowiedzi jak kiedys o to pytalem w ambasadzie i mailowo policje dunska. ustosunkuj sie lub zamilknij czlowieku na wieki, bo oko draznisz i farmazony sadzisz, moze o ciebie sie nikt nie troszczyl i moze troskliwy misiu puknij sie w glowe. Nie znasz czlonkow forum a oceniasz.
ambasada
your child may be seated in the mentioned armchair and the front airback has to be turned off. The armchair has to be fixed to the seat, and your child has to be fixed to the chair.
policja
It's ok to have a forward-facing childseat in front of the car without the airbag is turned off.
masz dwie sprzeczne informacje "zdrowy rozsadku" dzieki takim jak ty forum podupadlo.
|
Anonimowy
|
# Napisano: 11 Maj 2014 23:15
MILEK-Farmazony to ty piszesz.napisalem ostatni post o zdrowym rozsadku matki .Jesli go nie zrozumiales to zamilcz i sie nie udzielaj .Reszte zostawie bez komentarza.bo nie bede sie znizal do twego poziomu.
|
stroller
|
# Napisano: 12 Maj 2014 08:18
hehehe, ale sie temperatura na forum podniosla. Anonimowy chyba faktycznie masz jakis problem, Pani wegulec raczej wlasnie dla dobra dziecka pytala czy poduszki maja byc wlaczone czy tez nie. w Polsce musza byc wlaczone jak się jedzie przodem do kierunku jazdy (czytaj dziecko + fotelik), a wylaczone jak sie siedzi tylem (czytaj dziecko + nosidelko). Rozne kraje maja rozne przepisy. Sa takie co wlasnie chronia doroslych i tylko im "wolno uzywac poduszek" a zakladaja, ze poduchy moja udusic malego pasazera, wiec nie moga byc wlaczone przednie przy foteliku dziecka. Sa takie ktore poduszki w ogole maja w nosie. Sa tez takie ktore tego wymajaga zawsze (procz jazdy malucha w nosidelku tylem). Ani na pytanie Pani wegulec nie odpowiedziales a jeszcze na forum kazdego obrazasz.
przeczytaj sobie wyzej co napisal milek. ambasada pisze ze bez poduszek ma byc a policja ze z poduszkami, nie zglupialbys?
rada na przyszlość: nie rob sie bardziej papieski niz sam papiez i nie oceniaj innych, a popatrz na siebie anomimowy zdrowy rozsądku matki
|
Anonimowy
|
# Napisano: 12 Maj 2014 22:11
Nastepny ,,rozsadny,,filozof sie udziela.Zapraszam do poczytania kodeksu drogowego.A co pracownik podkreslam pracownik ambasady moze wiedziec w szczegolach odnosnie przepisow o prawie o ruchu drogowym jesli jest tak samo jest zorientowany jak -stroller i milek.to tak jak by sie zapytac piekarza na temal leczenia nowotworu.Jesli policjant mowi ze trzeba miec wlaczone poduszki to trzeba.a jesli chodzi na temat tych Oodpowiedzi co niby milk otrzymal to jestem przekonany ze wyskrobal je sobie sam.aby blysnac .Po pierwsze jesli by dostal odpowiedz na zadane pytanie to pracownik ambasady odpowiedzial by mu w jezyku dunskim wlacznie z tlumaczeniem na j.polski .Takie w ambasadzie maja zwyczaje.co do pisma z policji .otrzymal by odpowidz tylko w j,dunskim.Dunczycy na punkcie swojegopisma maja chopla.i nie beda sie ponizac do angielskiego.Mentalnosc dunczyka jest taka ze jesli pujdzieszdo urzedu cos zalatwic i zapytasz sie po angielsku to urzednik chociaz zna perfekt angielski zawsze ci odpowie po dunsku dopiero na prosbe petenta odpowie ci po angielsku.:.to tyle w tym temacie .
|
wegulec
Użytkownik
|
# Napisano: 13 Maj 2014 08:10
Wiesz co Anonimowy, trochę się zapędzasz, ja pisałam, że właśnie policja duńska w dwóch osobnych pismach podała mi dwie sprzeczne informacje: raz że poduszki mają być włączone a drugi raz że wyłączone, stąd zadałam pytanie na forum jak to w końcu jest. Ja zawsze mam włączone wszystkie poduszki jak jeżdżę czy sama czy z pasażerami, bo życie jest najważniejsze. Po drugie oba pisma jakie z Danii otrzymałam były napisane w jęz. angielskim, bo w takim je do nich wystosowałam, ponieważ nie znam duńskiego.
Dostałam już także odpowiedź z duńskiego ruchu drogowego, bo sobie do nich bezpośrednio zadzwoniłam i to też po angielsku i wyobraź sobie, że doskonale językiem angielskim operują.
Każdy porządny prawdziwy Duńczyk zna co najmniej 2 języki, bo taka ich kultura.
coś mam wrażenie, że robisz z siebie stereotypowego polaczka bawiącego się w skandynowskiego znawcę
tyle w temacie, baw się dobrze, może w końcu coś mądrego napiszesz
|
